W moje urodziny zaprosiłem gorącą brunetkę i jej biseksualną przyjaciółkę na dziką zabawę. Zaczęliśmy od gorącego czwórboju, zanim chłopaki szaleli z naszymi dużymi cyckami i ciasnymi tyłkami. To były urodziny do zapamiętania!.
Na urodziny chciałam zrobić coś dzikiego i szalonego.Zaprosiłam więc trzech moich znajomych na dziką czwórkę.Wszyscy byliśmy ciekawi biseksualizmu i wymyśliliśmy, że najlepszym sposobem na jego zrozumienie jest spróbować.Zaczęliśmy od niegrzecznej zabawy, w której na zmianę obciągaliśmy sobie kutasy i lizaliśmy sobie cipki.Potem postanowiliśmy podkręcić sprawę jakimś trzęsieniem dupy i chwytaniem za dupę.Jeden z moich kolegów ma duże, soczyste dupsko, które wszyscy uwielbialiśmy dotykać i całować.Po bardziej niegrzecznych zabawach, wszyscy ruchaliśmy się na zmianę w każdej możliwej pozycji.To było niesamowite doświadczenie i tak bardzo się cieszę, że to zrobiliśmy.Wszystkim nam było świetnie i wiele się nauczyliśmy o sobie i sobie nawzajem.