Moja przybrana siostra, wysoka blond babe z naturalnymi cyckami, z zapałem bierze się za mojego ogromnego kutasa, aby świętować Cinco de Mayo. Nasze zakazane spotkanie zamienia się w dziki, brutalny seks, kończący się ogromnym wytryskiem.
Po kilku drinkach moja przybrana siostra nie mogła oprzeć się pokusie, by poczuć rozmiar mojego masywnego kutasa.Znalezione przez nią zaskoczenie było niespotykanym dotąd zaskoczeniem - jego ogromnym!Zawsze fascynowały ją duże kutasy, ale nigdy nie spodziewała się znaleźć takiego we własnej rodzinie.Tabu naszego bliskiego związku tylko potęgowało jej podniecenie.Błagała, żebym ją wziął, a ja nie mogłem oprzeć sie widokowi jej chętnej twarzy.Brałem ją brutalnie, jej naturalne cycki podskakiwały przy każdym pchnięciu.Jęczała głośno, jej blond włosy były potargane od mojego dzikiego rżnięcia.Ruchałem ją mocno i głęboko, jej ciasną cipkę przyjmując całego mojego potwornego kutaska.Po dzikiej jeździe skończyłem w niej, zostawiając bez tchuja i zadowolony.To była dzika uroczystość Cinco de Mayo, której nie zapomnimy w najbliższym czasie.