pl
  • Русский
  • English
  • Nederlands
  • Slovenščina
  • Slovenčina
  • Српски
  • Norsk
  • 汉语
  • ภาษาไทย
  • 한국어
  • 日本語
  • Suomi
  • Dansk
  • ह िन ्द ी
  • Ελληνικά
  • Čeština
  • Magyar
  • Български
  • الع َر َب ِية.
  • Bahasa Melayu
  • Português
  • עברית
  • Polski
  • Română
  • Svenska
  • Bahasa Indonesia
  • Français
  • Deutsch
  • Español
  • Türkçe
  • Italiano
0%
Dziękujemy

Piersiata! Azjatycka piękność zostaje odkryta w sali wodzów, zręcznie obsługując wielkiego czarnego kutasa. Jej soczyste krągłości i wprawne ręce sprawiają, że szef oniemiał. Czy zostanie ukarana czy awansowana?.

Po długim dniu w pracy, młoda Azjatka znalazła się w sali wodzów, gdzie miała zwyczaj oddawać się swoim niegrzecznym przyjemnościom.Była pochylona, jej ciasna dupcia na widoku, gdy nagle usłyszała zbliżające się kroki.Serce ją pieprzyło, gdy zorientowała się, że została przyłapana przez swojego szefa, dobrze obdarzonego Afrykanina.Widok jej zaspokajającej jego masywnego czarnego kutasa wystarczył, aby rozpalić jego pożądanie.Nie tracił czasu na przejmowanie kontroli, jego silne dłonie chwytające ją za biodra, gdy się w nią wbijał.Widząc jej podskakujące duże cycki i jej ciaśniutkie dupsko rozciągane przez jego ogromnego członka, wystarczyło, aby doprowadzić go do szaleństwa.Spotkanie pozostawiło ją całkowicie zadowoloną, jej cipkę wypełnił gruby czarny kutas, którego pragnęła.Z drugiej strony szef został z wspomnieniem pięknej Azjatki zadowalającej jego wielkiego czarnego kuśka, który nigdy nie zapomniał.

Loading comments