Kusząca żona z sąsiedztwa wabiła mnie na gorącą sesję, jej cipka pulsowała z przyjemności, gdy tryskała, pozostawiając mnie pragnącego więcej. Oddaliśmy się dzikiemu pieprzeniu, pogrążeni w ekstazie, aż do powrotu sąsiadów do domu.
Zajmowałem się własnymi sprawami, opiekując się ogrodem, kiedy sąsiadka, żona, przewijała się w rozkroku.Był to widok do oglądania, promieniujący nieodpartym powabem.W miarę jak prowadziliśmy rozmowę, napięcie między nami nabierało wyczuwalnego charakteru.Subtelnie napomknęła o swoim pożądaniu do mnie, a ja nie mogłem oprzeć się zaproszeniu.Odeszliśmy na emeryturę, do jej miejsca, gdzie odsłoniła swoje lubieżne kształty, pozostawiając niewiele wyobraźni.Zachwyciło mnie jej piękno i obietnica tego, co miało nadejść.Gdy przeszliśmy do rzeczy, rozpięła mi spodnie, ukazując moją pulsującą męskość.Wprawnie wzięła mnie, nadając rytm, który sprawił, że straciłem rozkosz.Następnie dosiadła mnie, ujeżdżając mnie z zapałem oddechem.Ale prawdziwy pokaz zaczął się, gdy zaczęła tryskać, jej ciało konwulsowało w stożce.To nigdy nie było świadkiem naszego ekstazy.Nasze spotkanie bez końca pozostanie w pamięci, ale w pamięci pozostanie moje wspomnienie.