Po gorącym trójkącie, wyszkoliłam mojego męża w jego celu. Jego wydajność uległa poprawie, co zaowocowało ogromnym, satysfakcjonującym wytryskiem na moją twarz. Zabawne, ale seksowne doświadczenie Cfnm.
Po gorącej sesji samozadowolenia nie mogłam się oprzeć, by nie podzielić się tym doświadczeniem z mężem.Leżąc w łóżku figlarnie poleciłam mu, by mierzył moją twarzą, gdy będzie szczytował.Mało co wiedziałam, walczył z wytrzymałością i dokładnością.Z determinacją, by zaimponować, próbował raz za razem, zostawiając ślad spermy na mojej twarzy i ciele.Początkowo wydawało mi się to zabawne, ale w miarę jak bałagan narastał, nie mogłam powstrzymać się przed frustracją.Pomimo starań, by go prowadzić, jego występ był daleki od satysfakcjonującego.Sytuacja stała się zabawnym, a jednocześnie krępującym widowiskiem, pozostawiając nas oboje w śmiechu i nieładzie.Ta komiczna scena Cfnm ukazuje rzeczywistość par eksplorujących swoją dynamikę seksualną, z humorystycznym twistem.Jego przypomnienie, że czasami rzeź idzie tak, jak planowałam, ale nawet najbardziej intymny moment może uczynić go nie do przeżycia.