Pasierbica i jej chłopak zameldowali się w motelu na gorące spotkanie. Ona zadowala go dzikim lodzikiem, a on odwzajemnia przysługę, co kończy się niespodzianką od jej ojczyma, który dołącza do nich.
Dzika przygoda zaczęła się, gdy moja pasierbica i ja zameldowaliśmy się w motelu.Wypiliśmy kilka drinków, a sprawy szybko się podgrzały.Zrzuciła z siebie bieliznę, odsłaniając swoje duże, naturalne cycki, a potem opadła na kolana, gotowa mnie zadowolić.Byłem bardziej niż chętny do spełnienia, a wkrótce znalazłem się robiąc jej głębokiego, satysfakcjonującego loda.To był widok do oglądania, jej brunetka zamki kaskadowe na ramionach, gdy brała mnie w usta.Gdy dalej jej dogadzałem, odwdzięczyła się, jej wprawne ręce i język działały na mnie swoją magią.Pok wypełniał się upojnym zapachem seksu, i oczekiwaniem tego, co miało nadejść.Kiedy w końcu puściłem, była bardziej niż gotowa na przyjęcie mojej ciepłej spermy, jej usta ochoczo przyjmując każdą kropelkę.Gdy wyszliśmy z motelu, mój ojczym czekał na nas, dokładnie uśmiechnął się.Wiedział, co ma na twarzy, a na twarzy miał swoją butelkę, którą wcześniej zebrał dla siebie - miał tajemnicę.