Podczas szybkiej przerwy na lunch, pozwoliliśmy z małżonkiem szaleć naszym pragnieniom. Dosiadła mnie, przejmując kontrolę, gdy namiętnie mnie ujeżdżała, a jej jęki wypełniały pokój.
Podczas przerwy na lunch postanowiłem zaskoczyć małżonkę jakimś dodatkowym podnieceniem.Gdy siedziałem przy biurku, mój umysł powędrował ku Gorącej myśli o ujeżdżającej mnie żonie.Pomysł był tak kuszący, że nie mogłem się oprzeć, by się nim z nią podzielić.W momencie, gdy usłyszała moją sugestię, jej oczy zaświeciły się z podniecenia.Bez chwili zastanowienia się nie traciła czasu na siadanie na mnie okrakiem, biorąc mnie głęboko w siebie.Doznanie, które mnie ujeżdżała, było czystą ekstazą, a ja nie mogłem powstrzymać się przed poddaniem się jej zmysłowym zalotom.Nasze namiętne spotkanie trwało dość długo, z jej ujeżdżaniem mnie z taką intensywnością, że zostawiło mnie całkowicie bez tchu.Widok jej ujeżdżającej na mnie, jej ciała poruszającego się w rytmie naszej wspólnej rozkoszy, był widokiem do podziwiania.To był moment czystego cojiendo, którego nigdy nie zapomnę.