Przyrodni bracia, ja i jego żona robimy to na ostro. Ona jest grubą, czarną boginią z ustami do kompletu. Ruchamy się mocno, a ona bierze to jak mistrzyni, kończąc na satysfakcjonującym wytrysku.
Od jakiegoś czasu miałem ochotę na grubego, czarnego kutasa, a moi bracia przyrodni dostali tylko to, czego potrzebuję.To wielki, czarny ogier z grubym, hebanowym trzonem, który jest gotowy do rżnięcia.Gdy pracuje, nie mogę oprzeć się chęci dorwania się dłońmi do jego masywnego fiuta.Jako chudy, młody amator z ciasną dupką i chętny, by go wypełnić.Jego gruby, czarny kutas nie tylko zadowalał się jednak ręczną robotą.Chce mnie rżnąć mocno i głęboko, w każdej możliwej pozycji.Od tyłu do obciągania, badamy każdy centymetr swoich ciał.Jego, grubego czarnego fiuta to widok, który można podziwiać, a ja nie mogę się na niego napatrzeć.Przy każdym pchnięciu dopycha mnie do granic możliwości, sprawiając, że błagam o więcej.A gdy w końcu się spuszcza, to widok godny uwagi.Jego obfity, czarny fiut strzela ładunkiem, który warty jest chwili oczekiwania.Ta żona wie, jak zaspokoić swoje pragnienie każdego kroku.