Moja dziewczyna była zajęta i zostawiła mnie samego, więc postanowiłem się zadowolić.Wróciła wcześniej do domu i dołączyła, ucząc mnie, jak sprawić jej przyjemność palcami.
Próbowałem wypróbowywać ulubioną zabawkę moich dziewczyn, Dedo, a to było całkiem przyjemne doświadczenie.Ona zawsze była mistrzynią palcówki, a Ive starał się naśladować jej umiejętności.Nie chodzi tylko o rozmiar, ale o technikę i sposób, w jaki wie dokładnie, jak trafić we wszystkie odpowiednie miejsca.Ćwiczyłem swoje uderzenia, starając się odtworzyć jej rytm i nacisk.To było trochę wyzwanie, ale dotarcie tam.Była bardzo cierpliwa i zachęcająca, ucząc mnie wszystkich swoich sztuczek.To było fajne ćwiczenie z przyjemności i cierpliwości, a ja mając nadzieję na dalsze doskonalenie moich umiejętności z jej pomocą.