Tatuś wraca wcześniej do domu, aby zaskoczyć swoją azjatycką żonę niegrzecznym tańcem. Kiedy klęka, kusi ją ryzykowną historią z pracy. Chętnie przejmuje kontrolę, jeżdżąc na nim jak niegrzeczna kowbojka.
Tatuś wrócił z pracy wcześniej i zastał swoją azjatycką żonę tańczącą w salonie. Wyglądała tak cholernie podniecająco, z jej dużymi naturalnymi cyckami i uroczą twarzą, że nie mógł się oprzeć, dając jej małe zaskoczenie. Wyciągnął telefon i pokazał jej kilka niegrzecznych filmów z czarnymi facetami pieprzącymi się z białymi dziewczynami. Jego żona była zszokowana i podekscytowana treścią, a ona błagała go, żeby nikomu o tym nie mówiła. Ale tatuś miał inne plany. Chciał nauczyć swoją żonę lekcji o byciu dobrą żoną i kochaniu się z nim. Więc kazał jej zrobić mu loda, a potem mocno ją pieprzył, gdy ujeżdżała go jak kowbojka. To była dzika i szalona jazda dla obojga, a tatuś uwielbiał każdą sekundę tego.