pl
  • Български
  • الع َر َب ِية.
  • Bahasa Melayu
  • Português
  • עברית
  • Polski
  • Română
  • Svenska
  • Русский
  • Français
  • Deutsch
  • Español
  • Türkçe
  • Suomi
  • English
  • Bahasa Indonesia
  • Nederlands
  • Slovenščina
  • Slovenčina
  • Српски
  • Norsk
  • 汉语
  • ภาษาไทย
  • 한국어
  • 日本語
  • Italiano
  • Dansk
  • ह िन ्द ी
  • Ελληνικά
  • Čeština
  • Magyar

Natykam się na mojego współlokatora w samotności i pragnę jego kojącego dotyku

Dodano 27-06-2024
0%
Dziękujemy

W chwili samotności natykam się na mojego współlokatora w naszym pokoju w akademiku. Jego grube, kolumbijskie ciało i duża dupa są nieodparte. Angażujemy się w gorącą sesję ruchania w dupę, szczytowania z wytryskiem w środku.

Byłem w swoim pokoju w akademiku, próbując skupić się na nauce, gdy nagle usłyszałem jakieś dziwne dźwięki dobiegające z sąsiedniego pokoju.Ciekawość wzięła górę i postanowiłem to sprawdzić.Gdy otworzyłem drzwi, zastałem mojego współlokatora siedzącego na kanapie, całkowicie pogrążonego we własnych myślach.Jego twarz była pełna smutku i samotności, co sprawiło, że zrobiło mi się go niesamowicie żal.Usiadłem obok niego i zacząłem go pocieszać, mówiąc mu, że wszystko będzie dobrze.Nagle zaczął mnie dotykać po tyłku, co powodowało, że czułem się jeszcze bardziej podniecony.Pozwoliłem mu kontynuować, a wkrótce rżnął mnie mocno i głęboko, sprawiając, że jęczałem z rozkoszy.Był dużym, grubym Latynosem z ogromnym tyłkiem, a dokładnie wiedział jak sprawić, żebym się spuścił.Kontynuowaliśmy naszą seksualną przygodę, z nim dominując mnie i sprawiając, ze pierdochodzę jednocześnie.To było niesamowite doświadczenie, którego nigdy nie zapomnę.

Loading comments